Sezon jachtowy
Podczas gdy większość z nas spała na Polskich drogach znowu dużo się działo.
Tym razem podróż miała swój początek w woj. Podlaskim. Z hali producenta jachtów w Augustowie wyruszył konwój z dwoma zestawami, których o ironio zdeklarowanym ładunkiem były dwa jachty Axopar 37. Zabezpieczony ładunek został załadowany bez problemu na naczepy i ruszył w kierunku polsko-ukraińskiej granicy w miejscowości Hrebenne. Po przejechaniu ok. 500 km w „dół” Polski nasza praca się skończyła, co nie znaczy że konwój nie podążał dalej na południe, przemierzając drogi kolejnych krajów. O ile wiadomo przesyłka miała przemierzyć kolejno Rumunie, Bułgarie aż dotrzeć ostatecznie do jakiejś, pięknej nadmorskiej miejscowości w Turcji. Prawdopodobnie jachty wciąż są w podróży a na miejsce dotrzeć powinny w połowie tego tygodnia. Tam zostaną zwodowane nad jednym lub na dwóch różnych z czterech mórz przy tureckiej linii brzegowej. Już kilka razy wcześniej opisywaliśmy przewóz różnego typu łodzi. Ostatnio z dużą częstotliwością są transportowane łodzie, w różne zakątki Europy. Ironią tego zjawiska jest fakt że łodzie aby móc pływać po wodzie najpierw muszą jechać po drodze.